Policjanci z Ostrowca Świętokrzyskiego apelują o szczególną ostrożność w przypadku prośby o przekazanie kodu BLIK. Oszuści często wykorzystują różne scenariusze, by wyłudzić pieniądze, tłumacząc się trudną sytuacją finansową. Przykłady obejmują rzekome potrzeby na leki czy brak pieniędzy na powrót do domu. Warto zawsze potwierdzić autentyczność takich próśb, zanim podejmie się decyzję o przekazaniu środków.
Oszustwo zbiera coraz większe żniwa, a jego przebieg jest coraz bardziej przebiegły. Przestępcy najpierw przejmują konta na portalach społecznościowych i następnie, podszywając się pod znajomych, proszą o udostępnienie kodu BLIK. Osoba, która przypadkowo uwierzy oszustowi, logując się do swojego banku, generuje kod, który w efekcie trafia w ręce przestępcy. Z uwagi na brak możliwości cofnięcia transakcji, ofiary często szybko orientują się, że padły ofiarą oszustwa.
W ostatnich dniach do ostrowieckiej komendy zgłosiła się 54-letnia mieszkanka gminy Kunów, która sama stała się ofiarą tej metody. Po tym, jak wysłała 950 złotych na prośbę rzekomej znajomej, zrozumiała, że została oszukana, gdy skontaktowała się z rzeczywistą osobą, podszywającą się pod jej przyjaciółkę. Policjanci zachęcają mieszkańców do podejmowania odpowiednich kroków w celu ochrony siebie przed takimi sytuacjami, takich jak potwierdzanie tożsamości rozmówców oraz korzystanie z dodatkowego uwierzytelnienia na kontach społecznościowych.
W celu uniknięcia bycia ofiarą oszustw metodą BLIK, policja proponuje kilka kluczowych porad. Należy stosować dwuskładniowe uwierzytelnienie przy logowaniu do kont, potwierdzać tożsamość rozmówców oraz zawsze dokładnie sprawdzać dane transakcji przed ich zatwierdzeniem. Szczególna uwaga powinna być również przykładana do ochrony telefonu, a zwłaszcza PIN-u do aplikacji bankowych. Zachowanie czujności i ostrożności w korzystaniu z internetu to kluczowe zasady, które mogą uchronić przed stratami finansowymi.
Źródło: Policja Ostrowiec Świętokrzyski
Oceń: Policja ostrzega przed oszustwami metodą BLIK
Zobacz Także